Szczególny reżim zawierania umów z udziałem konsumenta – część II

O czym Autor wspominał w pierwszej części niniejszego artykułu konsument, podmiot hipotetycznie słabszy w konfrontacji z przedsiębiorcą, chroniony jest przez szereg instytucji prawa cywilnego. Istotne jest zatem, aby zarówno przedsiębiorca już na etapie zawierania umowy należycie zabezpieczał swoje interesy, a także aby konsument, przede wszystkim poprzez uświadomienie sobie, przysługujących mu praw i mechanizmów rządzących niedozwolonymi postanowieniami umownymi, mógł wykluczyć również na etapie negocjacji umowy i zawierania umowy, próby manipulacji ze strony podmiotu profesjonalnego.

Poza przesłankami negatywnymi uznania postanowienia Umowy za klauzulę niedozwoloną, omówionymi w I części niniejszego artykułu, istnieją również przesłanki pozytywne, tzn. takie, które pozwalają na uwidocznienie klauzul niedozwolonych. Do tych pozytywnych przesłanek należą:  zawarcie postanowienia w umowie z konsumentem, brak indywidualnego uzgodnienia postanowienia, kształtowanie praw i obowiązków w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz naruszenie interesów konsumenta w sposób rażący.

Art. 385¹ Kodeksu cywilnego wskazuje, że klauzulami niedozwolonymi[1] są postanowienia umowy zawartej, bądź zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Oceny zgodności postanowienia z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę przede wszystkim treść umowy, okoliczności jej zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostając w związku z umową obejmującą postanowienia będące przedmiotem oceny.[2]

Przesłanka pozytywna zawarcia postanowienia w umowie z konsumentem oznacza fizyczny wpis uzgodnionej treści postanowienia do dokumentu umowy, z którym zapoznaje się i podpisuje konsument.

Kolejną przesłanką, niestety trudniejszą do określenia, jest przesłanka indywidualnego uzgodnienia. Uzgodnienie, czyli inaczej jak nasuwa się intuicyjnie, dojście do porozumienia w określonej sprawie, wyrażenie zgody, przyjęcie wspólnego stanowiska w danej sprawie. Sam fakt ujęcia danego postanowienia w jednostce redakcyjnej tekstu, co do zasady nie rodzi domniemania, że postanowienie to zostało indywidualnie uzgodnione. Wyjątkiem są postanowienia przedmiotowo istotne jak cena, essentialia negotii, bowiem samo wyrażenie woli zawarcia określonej umowy zawiera w sobie świadomość tych podstawowych postanowień.[3]

Postanowienia nieuzgodnione indywidualnie charakteryzuje się często jako postanowienia, na które konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy zaczerpniętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Kluczowe zatem znaczenie ma rzeczywisty wpływ konsumenta na brzmienie i treść postanowienia umownego. W tym miejscu należy jednak zauważyć, że indywidualnie uzgodnione jak najbardziej może być postanowienie odpowiadające treści postanowienia ze wzorca stosowanego przez danego przedsiębiorcę. Jednak uzmysłowienia wymaga kwestia problemów dowodowych w wykazaniu w tym wypadku indywidualnego uzgodnienia.

Kolejną przesłanką pozytywną uznania danego postanowienia umownego za klauzulę niedozwoloną jest przesłanka kształtowania praw i obowiązków w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Rozważania należy rozpocząć od wyjaśnienia, czym są prawa i obowiązki konsumenta, które można następnie kształtować w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Są one pochodną postanowienia umownego, czyli indywidualnej i jednocześnie abstrakcyjnej reguły postępowania, bądź wynikają z przepisów bezwzględnie obowiązujących.

Klauzula dobrych obyczajów bezsprzecznie stanowi centralny punkt całego mechanizmu ochrony. Jest regułą generalną oznaczającą pewne oceny funkcjonujące w jakiejś grupie społecznej, które należy uwzględnić przy ustalaniu stanu faktycznego podpadającego pod normę. Klauzula dobrych obyczajów odwołuje się do poczucia godziwości ogółu ludzi myślących sprawiedliwie i słusznie, mając na uwadze przeciętny moralny poziom odpowiadający godziwemu życiu zarobkowemu i gospodarczemu.

Ostatnią przesłanką, która wymaga omówienia jest przesłanka rażącego naruszenia interesów konsumenta. Pojęcie rażące naruszenie interesów stanowi funkcjonalną klauzulę generalną. Pojęcia rażącego naruszenia nie należy tylko sprowadzać do wymiaru czysto ekonomicznego, Pojęcie to może być bowiem przypisywane określonym sytuacjom, czy zachowaniom, tj. np. nierzetelności traktowania, naruszeniu prywatności konsumenta, czy niewygodzie organizacyjnej i stracie czasu. Rażące naruszenie interesu konsumenta odnosi się głównie, choć niekoniecznie zasadnie, do naruszenia interesu konsumenta przez postanowienia umowy. Naruszenie to skutkować ma „istotną i nieusprawiedliwioną dysproporcją praw i obowiązków”.

Podsumowując, aby dane postanowienie umowne uznać za niedozwolone, wymienione i opisane powyżej przesłanki muszą wystąpić kumulatywnie. Wymienienie przez ustawodawcę dwóch zwrotów niedookreślonych w art. 385 ¹ KC obok siebie ma zaakcentować konieczność wielopłaszczyznowej oceny danego stanu faktycznego i zapobiec sprowadzeniu tego procesu jedynie do porównania poszczególnych postanowień umownych.


[1] M. Szczepańska, glosa do uchwały SN z dnia 29 czerwca 2007 roku w sprawie o sygn. akt: III CZP 6207;

[2] A. Doliwa, Zobowiązania, wyd. 2, C.H. Beck, Warszawa 2012;

[3] M. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumenta, Zakamczyce 2005, s. 131;

Komentarze |0|

Legenda *) Pola oznaczone gwiazdką są wymagane
**) Możesz używać tych znaczników i atrybutów HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>