Nieusprawiedliwiona nieobecność pracownika jako podstawa rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia
Art. 22 § 1 Kodeksu Pracy stanowi, iż pracownik ma obowiązek wykonywania pracy określonego rodzaju pod kierownictwem pracodawcy oraz w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym, a pracodawca zobowiązuje się do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Zatem już z cytowanego przepisu wynika obowiązek pracownika do stawiennictwa w miejscu i czasie, jaki został mu wyznaczony pracy przez osobę powierzającą mu obowiązki pracownicze.
Zgodnie z przepisami prawa, Pracownik jest zobowiązany do usprawiedliwienia swojej nieobecności w pracy, przy czym sposób, w jaki ma to nastąpić reguluje Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 roku. Zgodnie z niniejszym rozporządzeniem Pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidywanym okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia.
Pracownik jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić pracodawcę o przyczynie swojej nieobecności i przewidywanym okresie jej trwania, nie później jednak niż w drugim dniu nieobecności w pracy. Jeżeli przepisy prawa pracy obowiązujące u danego pracodawcy nie określają sposobu zawiadomienia pracodawcy o przyczynie nieobecności pracownika w pracy, zawiadomienia tego pracownik dokonuje osobiście lub przez inną osobę telefonicznie lub za pośrednictwem innego środka łączności albo drogą pocztową, przy czym za datę zawiadomienia uważa się wtedy datę stempla pocztowego.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20-10-1998 r., sygn.: I PKN 397/98: „Stwierdzona orzeczeniem lekarskim czasowa niezdolność do pracy z powodu choroby usprawiedliwia z mocy prawa nieobecność w pracy, a pracownik jest tylko obowiązany zawiadomić pracodawcę najpóźniej w drugim dniu nieobecności o jej przyczynie i przewidywanym czasie trwania. Przedłożenie pracodawcy odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego jest dowodem zaistnienia zdarzenia podanego w zaświadczeniu”.
Niezachowanie powyższego terminu może być usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami uniemożliwiającymi terminowe dopełnienie przez pracownika tego obowiązku, zwłaszcza obłożną chorobą pracownika, połączoną z brakiem lub nieobecnością domowników albo innym zdarzeniem losowym
Należy również wskazać, iż wykonywanie pracy w sposób sumienny i staranny, przestrzeganie czasu pracy ustalonego w zakładzie pracy, regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku, zgodnie z art. 100 Kodeksu Pracy należą do podstawowych obowiązków pracownika, a więc w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy niniejsze obowiązki zostają poważnie naruszone. Takie stanowisko prezentuje również orzecznictwo sądowe, które uznaje nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (wyrok SN z dnia 14 grudnia 2000 r., sygn. akt: I PKN 150/00). Naruszenie obowiązku usprawiedliwienia nieobecności w pracy może zatem skutkować rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Pracodawca powinien jednak pamiętać, iż rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia to najbardziej dolegliwy dla pracownika sposób zakończenia łączącego strony stosunku pracy i dlatego powinno się go stosować bardzo ostrożnie, zgodnie bowiem z wyrokiem SN z dnia 04 grudnia 1997 roku, sygnatura akt: I PKN 416/97: „Pracownikowi, który usprawiedliwił nieobecność w pracy z opóźnieniem nie można zasadnie zarzucić opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia. Nieusprawiedliwienie w terminie nieobecności w pracy i opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia stanowią odmienne rodzajowo naruszenia obowiązków pracowniczych.Nierzadko zdarza się, iż po wręczeniu wypowiedzenia o pracę, pracownik przedstawia zwolnienie lekarskie, aby udaremnić skuteczność złożonego przez pracodawcę oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy. Wątpliwości rozwiała uchwała Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1993 r., I PZP 68/92, w której Sąd Najwyższy stwierdził, iż jeżeli w dniu dokonania wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obecny w pracy i wykonuje swoje obowiązki, to nie korzysta z ochrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę. W takiej sytuacji wypowiedzenie jest skuteczne i działania pracownika nie uchylą skuteczności tej czynności. Tak też dzieje się w przypadku rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, ponieważ w/w orzeczenie również w tym wypadku znajduje zastosowanie. Z kolei jeżeli Pracodawca wypowie umowę o pracę pracownikowi w czasie jego nieobecności z powodu choroby, wówczas jest ono wadliwe, ponieważ choroba jest przesłanką ochrony pracownika.