Kilka opłat od jednego pozwu o naruszenie dóbr osobistych
Pozew o ochronę dóbr osobistych, jeżeli zawiera także roszczenie pieniężne, podlega kilku opłatom sądowym. Wynika to z uchwały, jaką w dniu 16 października 2009 r. podjął Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów (sygn. akt III CZP 54/09). Ustawodawca, niestety, nie ma zamiaru zmienić tego stanu rzeczy.
Pokrzywdzony naruszeniem dóbr osobistych może wystąpił z kilkoma roszczeniami, takich jak: żądanie opublikowania stosownego oświadczenia w określonej formie i treści (może ono zawierać przeprosiny, wyrazy ubolewania, bądź sprostowanie), żądanie wypłacenia odpowiedniego zadośćuczynienia, bądź zasądzenia sumy pieniężnej na określony cel społeczny.
Pokrzywdzony dokonuje wyboru zgłaszanego przez siebie żądania w pozwie, który podlega opłacie. Według obowiązującej od marca 2006 roku ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594 z późn.zm.) pozew o ochronę praw dóbr osobistych podlega opłacie stałej 600 zł (art. 26. ust.1 pkt 3 ustawy).
Zatem w oparciu o ten przepis pozew o ochronę dóbr osobistych podlega opłacie 600 zł. Żądanie takiego pozwu rzadko ogranicza się jednak wyłącznie do roszczeń o charakterze niemajątkowym, jak nakazanie opublikowania przeprosin. Pokrzywdzeni coraz częściej domagają się zadośćuczynienia, a takie żądanie jest roszczeniem majątkowym. Zgodnie z art. 13 ust. 1 ww. ustawy o kosztach, przywołanej powyżej, w sprawach o prawa majątkowe pobiera się opłatę stosunkową w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu, nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 zł.
W praktyce powstaje wątpliwość, co do wysokości należnej opłaty sądowej. Zasadą jest, że w przypadku roszczenia majątkowego, a takim jest, roszczenie o zapłatę, pobiera się opłatę stosunkową. Jednak art. 26 wskazanej powyżej, ustawy przewiduje tylko jedną opłatę.
Początkowo orzecznictwo obrało wykładnię łaskawszą dla potencjalnych powodów. Przyjmowano, że ustawa, regulując wysokość opłaty od pozwu o ochronę dóbr osobistych nie rozróżnia zgłoszonych w pozwie roszczeń niemajątkowych od majątkowych (tak jak czyni to w innych miejscach). Według tego stanowiska, taka redakcja przepisu miała ułatwiać pokrzywdzonym dochodzenie ochrony swoich praw niemajątkowych. Sądy przychylające się do takiej interpretacji wychodziły z założenia, że ustawa nie stanowi o opłacie za zgłoszone roszczenie, ale za sprawę o charakterze niemajątkowym. A ta, choć część zgłoszonych roszczeń będzie miała charakter majątkowych, jako taka ma niemajątkowy charakter. Sąd rozstrzyga bowiem, czy doszło do naruszenia osobistego prawa niemajątkowego.
To stanowisko było poddawane w wątpliwość i szybko pojawiły się głosy odmienne. Według nich roszczenie o zapłatę, jakim jest żądanie zapłaty zadośćuczynienia jest zawsze roszczeniem majątkowym. Można je połączyć w jednym pozwie z roszczeniem niemajątkowym, jakim jest żądanie wydania oświadczenia, można też dochodzić wszystkich roszczeń osobno. Natomiast poprzez sprawę o prawa majątkowe należy rozumieć sprawę, której przedmiotem jest roszczenie majątkowe, a więc której pozytywne rozstrzygnięcie ma dla powoda wartość majątkową. Za tym poglądem opowiedział się ostatecznie Sąd Najwyższy, w przywołanej powyżej uchwale.
Wobec tego pozew o ochronę dóbr osobistych podlega dwóm opłatom: 600 zł opłaty stałej za zgłoszone roszczenie o złożenie oświadczenia oraz opłacie stosunkowej w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu.
W praktyce orzeczniczej toruje sobie drogę stanowisko, według którego żądanie opublikowania przeprosin może wymagać wniesienia kilku opłat stałych. Jeżeli powód domaga się zamieszczenia oświadczenia np. w telewizji i gazecie, niektóre sądy mogą potraktować to jako dwa odrębne roszczenia podlegające dwóm opłatom po 600 zł. W ten sposób koszty dochodzenia ochrony prawnej znacznie rosną.
Ministerstwo Sprawiedliwości zdementowało prasowe doniesienia, jakoby prowadziło pracę nad nowelizacją ustawy o kosztach, mającą na celu wprowadzenie jednej stałej opłaty od pozwu za całość zgłoszonych żądań. Potencjalnym pokrzywdzonym pozostaje jedynie ograniczyć roszczenia albo zgromadzić większe środki na opłatę od pozwu.